Włamanie w Tullibardine
20/09/2016
Zuchwała kradzież w sklepie w destylarni Tullibardine
Jak podaje BBC, w nocy z soboty na niedzielę (17/18.09) dokonano włamania do sklepu na terenie destylarni Tullibardine w miejscowości Blackford na południowy zachód od Perth.
Łupem złodzieja padła whisky na łączną wartość 14 tysięcy funtów, w tym – jak podaje BBC – jedna butelka wartości 12.000 GBP, oraz dwie szklaneczki (cytat niemal dosłowny). Policja poszukuje mężczyzny widzianego w Blackford, w pobliżu drogi A9, około godziny 22:00 w sobotę.
Przypuszczać można, że chodzi o butelkę, a właściwie kryształową karafkę 60-letniej Tullibardine Custodian Collection 1952. W ubiegłym roku na rynek trafiło tylko 70 karafek, z czego 25 zarezerwowano jeszcze przed oficjalną premierą. Oprawą tej niezwykłej whisky jest kryształowa, zdobiona złotem karafka, zapakowana w ozdobną skrzyneczkę, zawierającą również dwie kryształowe szklaneczki. Whisky ta dostępna jest jeszcze w kilku sklepach – również online – choć tam wyceniona jest zgodnie na 16 tysięcy funtów, zgodnie z sugestią producenta w chwili premiery.
Rozbieżność pomiędzy wartością podaną przez BBC a ceną w sklepie można tłumaczyć albo podaniem ceny netto, albo nieuwagą redaktora przygotowującego materiał dla BBC. Nie istnieje żadna inna oficjalna wersja Tullibardine, która osiągnęłaby cenę powyżej 10 tysięcy funtów. Aktualna oferta destylarni obejmuje cztery wersje NAS – Tullibardine Sovereign, 225 Sauternes Finish, 228 Burgundy Finish i 500 Sherry Finish, oraz Tullibardine 20yo i 25yo. Wspomnianą Tullibardine 1952 60yo Custodian Collection, która przypuszczalnie padła łupem włamywacza, zabutelkowano już w 2012 roku, trzy lata przed debiutem rynkowym, gdyż istniała obawa, że podczas dłuższego leżakowania w beczce zawartość alkoholu może spaść poniżej wymaganego prawem poziomu 40% vol.
Trzymamy kciuki za powodzenie szkockich śledczych w czasie dochodzenia i życzymy rychłego ujęcia sprawcy.
Jak podaje BBC, w nocy z soboty na niedzielę (17/18.09) dokonano włamania do sklepu na terenie destylarni Tullibardine w miejscowości Blackford na południowy zachód od Perth.
Łupem złodzieja padła whisky na łączną wartość 14 tysięcy funtów, w tym – jak podaje BBC – jedna butelka wartości 12.000 GBP, oraz dwie szklaneczki (cytat niemal dosłowny). Policja poszukuje mężczyzny widzianego w Blackford, w pobliżu drogi A9, około godziny 22:00 w sobotę.
Przypuszczać można, że chodzi o butelkę, a właściwie kryształową karafkę 60-letniej Tullibardine Custodian Collection 1952. W ubiegłym roku na rynek trafiło tylko 70 karafek, z czego 25 zarezerwowano jeszcze przed oficjalną premierą. Oprawą tej niezwykłej whisky jest kryształowa, zdobiona złotem karafka, zapakowana w ozdobną skrzyneczkę, zawierającą również dwie kryształowe szklaneczki. Whisky ta dostępna jest jeszcze w kilku sklepach – również online – choć tam wyceniona jest zgodnie na 16 tysięcy funtów, zgodnie z sugestią producenta w chwili premiery.
Rozbieżność pomiędzy wartością podaną przez BBC a ceną w sklepie można tłumaczyć albo podaniem ceny netto, albo nieuwagą redaktora przygotowującego materiał dla BBC. Nie istnieje żadna inna oficjalna wersja Tullibardine, która osiągnęłaby cenę powyżej 10 tysięcy funtów. Aktualna oferta destylarni obejmuje cztery wersje NAS – Tullibardine Sovereign, 225 Sauternes Finish, 228 Burgundy Finish i 500 Sherry Finish, oraz Tullibardine 20yo i 25yo. Wspomnianą Tullibardine 1952 60yo Custodian Collection, która przypuszczalnie padła łupem włamywacza, zabutelkowano już w 2012 roku, trzy lata przed debiutem rynkowym, gdyż istniała obawa, że podczas dłuższego leżakowania w beczce zawartość alkoholu może spaść poniżej wymaganego prawem poziomu 40% vol.
Trzymamy kciuki za powodzenie szkockich śledczych w czasie dochodzenia i życzymy rychłego ujęcia sprawcy.
Pokaż więcej wpisów z
Wrzesień 2016