Blog

Jedna z niemal zapomnianych już destylarni z Lowlands, prekursorka użycia alembików typu Lomond.

Nowe milenium przyniosło dwie nowe destylarnie na odległych Hebrydach Zewnętrznych. Jedna z nich wzięła nazwę od wyspy, na której się znajduje.

Na wyspie Jura, sąsiadce legendarnej Islay, żyje podobno 5000 jeleni, a tylko 200 ludzi. Co najmniej kilkoro z nich znajduje zatrudnienie w jedynej na wyspie destylarni whisky.

Nowa destylarnia w Lowlands, oferująca także gin i wódkę.

Kilchoman jest jedyną destylarnią na wyspie Islay, z której nie widać morza. Jednak znajdująca się w pobliżu plaża jest jedną z piękniejszych w całej Szkocji.

Jedna z pierwszych destylarni nowej fali w Fife w Lowlands, produkuje zarówno whisky, jak i gin.

Najbardziej tajemnicza, a do niedawna najmłodsza destylarnia należąca do William Grant & Sons. W tej drugiej kategorii niedawno zastąpiła ją Ailsa Bay w Lowlands.

Trzon popularnego blendu J&B, whisky wytwarzana w Knockando doczekała się uznania sama w sobie gdy włączono ją w skład nowego, poszerzonego zestawu Classic Malts.

Destylarnia Knockdhu wytwarza whisky słodową nazywaną anCnoc. A tej nazwy już nikt nie pomyli z Knockando.

Trzecia po Glenfiddich i Balvenie destylarnia whisky słodowej należąca do William Grant & Sons. Zamknięta w 1975, ponad 30 lat później zastąpiona przez Ailsa Bay. Rzadkość na półkach sklepowych.

Destylarnia, której 16-letnia single malt whisky utorowała drogę wszystkim pozostałym trudnym w odbiorze, bezkompromisowym whisky torfowym. Lagavulin 16yo weszła w skład pierwszego zestawu Classic Malts of Scotland.