Położona w miejscowości Thurso na północnym krańcu Szkocji destylarnia Wolfburn funkcjonuje od stosunkowo niedawna. Produkcję rozpoczęła w 2013 roku, jednak zdążyła już dorobić się całkiem pokaźnego portfolio. Naturalnie, gorzelnia o niewielkiej wydajności i małym stażu na rynku może coś podobnego osiągnąć tylko za pomocą edycji limitowanych, zestawianych z ograniczonej liczby beczek. Tak też jest w przypadku najnowszej oferty Wolfburn, a mianowicie whisky Wolfburn Batch No. 375, której premiera miała miejsce kilka dni temu.
Wolfburn Batch No. 375 to nietorfowa whisky zestawiona ze 100-litrowych beczek first-fill po burbonie i second-fill hogsheads po sherry oloroso. Edycja limitowana jest do 5.500 butelek, z których każda zawiera whisky o mocy 46% i kosztuje około 70 GBP. Whisky nie posiada deklaracji wieku, wiadomo jednak, że w dębowych beczkach spędziła cztery lata.
Cyfrowe oznaczenie edycji odnosi się do lokalizacji beczek, z których została ona zestawiona. Mamy tu do czynienia z beczkami z magazynu nr 3, pozycja w magazynie 75. Jest to już trzecia edycja „small batch” wypuszczona na rynek przez Wolfburn. Poprzednie dwie to No. 127 z 2017 roku i No. 270 z 2018. Jak więc widać, destylarnia pozwoliła wielbicielom whisky spróbować trunków dojrzewanych we wszystkich trzech magazynach, znajdujących się na terenie destylarni, tuż przy budynku produkcyjnym.
Jak dowiadujemy się z oficjalnego komunikatu, wydanego przez Wolfburn, destylarnia planuje kontynuować serię, w skład której wchodzić będą podobne, limitowane edycje. Następna, czwarta edycja ma się ukazać na początku 2020 roku.
Współczesna destylarnia Wolfburn wzięła swą nazwę od historycznej wytwórni whisky, zlokalizowanej nieopodal dzisiejszego zakładu. Oryginalna Wolfburn założona została w 1821 roku, jednak została zamknięta już w 1837. W połowie XIX wieku, w 1852 roku podjęto próbę reaktywacji destylarni, która przeszła w ręce nowego właściciela, jednak whisky wytwarzano tu tylko przez rok. Minęło 160 lat zanim firma Aurora Brewing, obecny właściciel Wolfburn, uzyskała pozwolenie na budowę i rozpoczęła prace. Obecna lokalizacja Wolfburn oddalona jest tylko około 350 metrów od pozostałości oryginalnego zakładu z początków XIX wieku.
Nim na półki Domu Whisky trafi najnowsza edycja, polecamy zapoznać się z
aktualną ofertą whisky z Wolfburn, dostępnych za pośrednictwem Domu Whisky Online.
[08.04.2019 / zdjęcie: Wolfburn]