Cointreau to francuski likier pomarańczowy, pierwszy na świecie Triple Sec, czyli wytrawny alkohol z potrójną koncentracją ekstraktów pomarańczy.
Opis produktu
W 1849 roku cukiernik Adolphe Cointreau i jego brat Edouard-Jean wybudowali destylarnie w Angers we Francji, aby produkować alkohol z lokalnych owoców. W roku 1875 E. Cointreau, przejął działającą destylarnię i stworzył likier Cointreau. „Z pasją poszukiwałem kwintesencji smaku Cointreau, chciałem połączyć krystaliczną przejrzystość z subtelnością aromatu słodkich i gorzkich skórek pomarańczowych”. – tak mawiał o swoim trunku.
Wysuszone zielono-brązowe skórki gorzkich pomarańczy oraz pomarańczowo-czerwone skórki słodkich pomarańczy najpierw przechowywane są w specjalnych koszach, a następnie poddawane są maceracji i destylowane w ognisto-czerwonych miedzianych kadziach, aby wydobyć z nich każdą kroplę olejków eterycznych.
Pierwszy zakup, nie wiem jak to powinno smakować, ale czuć pomarańcze, nie za słodki nie za gorzki, kupiony był do drinków w long island iced tea komponuje się idealnie.
Rewelacja. Absolutna klasyka.
Likier niewyobrażalnie pomarańczowy, czasem sobie piję kieliszek solo i wtedy mam wrażenie, że mi ten pomarańczowy aromat uszami wychodzi. ;)
Można też pić na lodzie, ale oczywiście podstawowe zastosowanie to jako dodatek, do wielu drinków (najważniejsza jest Margarita), ale też do np. do grzanego wina (niniejszym zdradzam tajemnicę mojego grzanego wina, dodanie odrobiny tego likieru od razu podkręca smak) czy do herbaty. I właśnie w tej ostatniej postaci najczęściej tego używam, dodanie odrobiny do czajniczka z jakąś mieszanką herbaty z dodatkami, przyprawami daje wspaniały efekt, zima od razu staje się bardziej znośna... I tak mniej więcej raz w roku taką butelkę kupuję, z myślą głównie o letnich drinkach, a potem się okazuje, że większość zużywam w zimie...
[Treść recenzji chroniona prawami autorskimi.]