Destylarnia GlenAllachie ze Speyside zapowiedziała właśnie debiut trzech nowych edycji whisky, z których każda poddana została finiszowemu dojrzewaniu w beczkach ze świeżego dębu. W każdym z trzech przypadków była to dębina zupełnie innego rodzaju. Do oferty destylarni trafiają:
GlenAllachie 15yo Scottish Virgin Oak Finish
GlenAllachie 10yo French Virgin Oak Finish
GlenAllachie 10yo Chinquapin Virgin Oak Finish
Wszystkie trzy zabutelkowane zostały jako trunki o mocy 48% vol., bez barwienia karmelem i bez filtrowania na zimno. Wszystkie trzy – jak twierdzi producent – stanowią świadectwo mistrzostwa techniki maturacji whisky, osiągniętego przez właściciela destylarni, Billy’ego Walkera. Wszystkie trzy edycje rozpoczęły dojrzewanie w beczkach refill po burbonie, po czym zostały przelane do odpowiednich, wybranych przez Walkera beczek na około 18 miesięcy. Różnice w profilach smakowych poszczególnych edycji wynikają z gatunku dębu, ale także wpływu otoczenia, w którym owe dęby wyrosły, okresu suszenia dębiny na świeżym powietrzu w tamtym otoczeniu, jak i stopień prażenia lub wypalania poszczególnych beczek.
Jak mówi sam Billy Walker, studia nad wpływem świeżej dębiny na whisky z GlenAllachie stało się w ostatnich latach jego prawdziwą pasją. Jego zdaniem, ze świeżej dębiny w dalszym ciągu korzysta się niewystarczająco często w szkockim przemyśle gorzelniczym, i jest to coś, co ekipa GlenAllachie ma zamiar zmienić. Jego największą dumą jest edycja poddana finiszowi w beczkach ze świeżego szkockiego dębu. Podkreślić trzeba, że jest to drewno niezwykle rzadkie i drogie w pozyskaniu, co tym bardziej podnosi wyjątkowość i wartość whisky GlenAllachie 15yo Scottish Virgin Oak.
Dąb określany angielskim mianem Chinquapin, wykorzystany do dodatkowego dojrzewania ostatniej z wymienionych wyżej whisky, to Quercus muehlenbergii, odmiana występująca naturalnie w Kanadzie oraz środkowych i wschodnich Stanach Zjednoczonych.
Wszystkie trzy nowe edycje dostępne będą lada dzień w specjalistycznych sklepach z alkoholami starzonymi. Są to, naturalnie, edycje limitowane, więc najpewniej długo miejsca tam nie zagrzeją. Ich ceny detaliczne ustalone zostały na 175 GBP za 15-latkę i 61,99 GBP za każdą z 10-latek.
GlenAllachie to stosunkowo młoda destylarnia, uruchomiona po raz pierwszy w 1967 roku, produkująca delikatną, owocową w charakterze whisky. Przez większość swojego funkcjonowania produkowała jedynie destylaty wykorzystywane do kupażu whisky mieszanych, a pierwsza edycja tutejszej single malt whisky miała miejsce dopiero w 2005 roku, kiedy to destylarnia należała do Chivas Brothers. Punktem zwrotnym dla GlenAllachie stała się zmiana właściciela w 2017 roku, kiedy to Chivas zdecydował się na sprzedaż destylarni konsorcjum, na czele którego stał – i stoi do dziś – wspomniany Billy Walker, legenda szkockiego przemysłu gorzelniczego. Od tego momentu rozpoczęła się ofensywa rynkowa GlenAllachie, która z wraz kolejnymi edycjami whisky dostępnej na rynku zyskuje nowych wielbicieli i przekonuje do siebie sceptyków.
W ofercie Domu Whisky Online znajduje się cały szereg whisky spod szyldu GlenAllachie, w tym głównie te selekcjonowane i butelkowane przez Billy’ego Walkera, choć nie tylko. Zapraszamy do odwiedzin.
[22.03.2022 / zdjęcie: GlenAllachie]