Premiery nieco w cieniu
30/08/2017
Nie dało się nie zauważyć niedawnej zapowiedzi premiery nowej edycji Ardbeg, mającej wkrótce dołączyć do podstawowej oferty destylarni. O nowej Ardbeg An Oa się mówi, marzy, a niektórzy nawet mieli już sposobność skosztować. Podobnie było z wiadomością o premierze czterech nowych edycji Octomore, w tym potężnie torfowej Octomore Masterclass 08.4, uzupełnieniem zapowiedzi tegorocznych Diageo Special Releases o Collectivum XXVII, czy wreszcie trzema nowymi edycjami Johnnie Walker Blenders’ Batch.
Jednak niejako w cieniu wspomnianych, głośnych premier i zapowiedzi, uwadze co bardziej zaganianego wielbiciela whisky mogły ujść inne, nie mniej godne uwagi premiery. Spróbujmy więc podsumować sierpień przeglądem tych nowości, o których nie udało się nam wspomnieć.
Na początek Laphroaig. Jedna z trzech destylarni absolutnie kultowego południowego wybrzeża wyspy Islay otworzyła sierpniowy worek z nowościami zapowiedzią kolejnej edycji Laphroaig Cairdeas, butelkowanej z myślą o „Friends of Laphroaig.” W tym roku mowa o whisky dojrzewanej przez nieco ponad pięć lat w beczkach first-fill po burbonie i finiszowanej przez pół roku w beczkach typu quarter cask. Butelkowana w najbardziej naturalnej postaci – cask strength (57,2%), bez dodatku barwiącego karmelu, z pominięciem filtracji na zimno. Notki smakowe najnowszej limitowanej edycji Laphroaig wspominają o akcentach kawy, wanilii, mięty, ogniska na morskiej plaży, lukrecji i – naturalnie – ogromnej ilości dymu.
Kolejna premiera sierpnia kierowana jest zdecydowanie do posiadaczy nieco bardziej wypchanych portfeli. Littlemill 27yo 2017 Private Cellar Edition to whisky pochodząca z nieczynnej i nieistniejącej już destylarni, tak więc kwota £2250 na etykiecie nie powinna nikogo dziwić. Na rynku pojawiło się 500 butelek, których zawartość pochodzi z ośmiu beczek refill po burbonie, napełnionych w maju 1990. Przed butelkowaniem whisky ta trafiła do beczek first-fill po burbonie na kolejny rok. Zabutelkowana w postaci cask strength (51,3%) oferuje noty mięty pieprzowej, eukaliptusa, wiciokrzewu i lawendy w aromacie, na podniebieniu – zielonych jabłek, grapefruita, ananasa, zielonej herbaty i miodu koniczynowego, a jej finisz to symfonia na akcentów imbiru, gałki muszkatołowej, mięty pieprzowej i syropu cukrowego.
Słodowa whisky mieszana Monkey Shoulder to dość dobrze znany produkt firmy William Grant & Sons, będący mieszanką destylatów z trzech gorzelni z Dufftown – Glenfiddich, Balvenie i Kininvie. W tych dniach pojawiła się jej dymna wersja, Monkey Shoulder Smokey Monkey. Podobnie jak wersja podstawowa, Smokey Monkey zestawiona została z destylatów wspomnianych trzech wytwórni whisky, jednak o jej dymno-torfowym charakterze zadecydowało wykorzystanie torfu z Highlands do suszenia słodu. Butelkowana z mocą 40% przeznaczona jest wyłącznie na potrzeby lokali serwujących napoje alkoholowe i wykorzystywana przez barmanów do sporządzania koktajli Smokey Monkey Old Fashioned, Smokey Ginger Monkey i Smokey Monkey Splash. Nie jest dostępna w sieci detalicznej.
Niezależny dystrybutor Douglas Laing postanowił uświetnić świętowany 5 sierpnia w Wielkiej Brytanii National Oyster Day premierą specjalnej edycji swojej słodowej whisky mieszanej (blended malt) Rock Oyster. Rock Oyster Sherry Edition to whisky poddana dodatkowemu leżakowaniu w beczkach typu butt po sherry, butelkowana z pominięciem filtracji na zimno, bez karmelu, o mocy 46,8%. Premiera Rock Oyster Sherry Edition serwowana była w lokalach rozsianych po całej Wielkiej Brytanii w ramach organizowanych w nich imprez seafood-pairing.
Koncern LVMH, właściciel destylarni Glenmorangie i Ardbeg, ponownie wprowadził na rynek edycję Glenmorangie Astar. Astar debiutowała już w 2008 roku, jednak po czterech latach obecności na rynku, jej produkcja została wstrzymana. Obecna edycja to whisky leżakowana wyłącznie w specjalnie przygotowanych beczkach dębowych z gór Ozark w Missouri. Beczki te wykonane są z dębu suszonego przez dwa lata na otwartym powietrzu, po czym poddawane są wypalaniu i przez cztery lata służą do dojrzewania burbona. Dopiero po opróżnieniu przesyłane są do Szkocji, gotowe do napełnienia świeżym destylatem z Glenmorangie. Glenmorangie Astar butelkowana jest z pominięciem filtracji na zimno, o mocy 52,5% (poprzednia edycja – 57,1%). Dostępna będzie od września, a pojedyncza butelka kosztować ma £74.
Kolejna zapowiadana premiera pochodzi dla odmiany ze świata burbona. Oto należąca do koncernu Brown-Forman marka Old Forester zapowiada uświetnienie kolejnej rocznicy urodzin założyciela marki, George’a Garvina Bromna, premierą urodzinowego burbona – Old Forester’s 2017 Birthday Boubon. Będzie to trunek pochodzący z łącznie 120 baryłek dojrzewających w dwóch magazynach destylarni Old Forester. Dostępne będą dwie wersje, o dwóch różnych zawartościach alkoholu – rezultat parowania etanolu podczas transportu na linię do butelkowania pierwszej partii trunku. Jedna z nich zawierać będzie 48% (96 Proof), a druga 47,8% (95,6 Proof). Obydwie wersje dostępne będą w Kentucky, we Floryda i Georgii tylko 47.8%, a w pozostałych stanach – tylko 48%. Koszt jednej butelki zapowiadany jest na $79,99.
W sklepach sieci travel retail (głównie sklepy na lotniskach i promach) pojawiła się lub pojawi wkrótce nowa edycja Bunnahabhain. Należąca do koncernu Distell destylarnia wypuściła właśnie kolejną whisky skierowaną do tego segmentu rynku. Bunnahabhain An Cladach (w języku gaelickim „brzeg morza”) to whisky bez deklaracji wieku, butelkowana z pominięciem filtrowania na zimno, bez dodatku karmelu, o mocy 50%, dostępna – jak przystało na sklepy travel retail – w butelkach o pojemności 1 litra.
The Scotch Malt Whisky Society (SMWS) znane jest z jednobeczkowych edycji whisky słodowej, wypuszczanych na rynek, głównie dla członków stowarzyszenia, bez otwartego określenia pochodzenia trunku, lecz wskazując producenta za pomocą systemu cyfrowych kodów. Tym razem jednak SMWS odstąpiło od wieloletniej tradycji, firmując po raz pierwszy słodową whisky mieszaną (blended malt whisky). Exotic Cargo 10yo to mieszanka whisky pochodzących z 2006 roku i dojrzewanych wyłącznie w beczkach first-fill po sherry. Butelkowana o mocy 50% (bez filtracji i karmelu) Exotic Cargo oferuje nuty korzenne, kwiatowe, daktyli i mango. Dostępna od 1 września w cenie £45 za butelkę, których przygotowano łącznie 1937 sztuk.
Kinomani, którym do gustu przypadł film „Kingsman: The Secret Service” (w PL Kingsman: Tajne służby) z Colinem Firthem w jednej z głównych ról, z pewnością niecierpliwie czekają na zapowiadany na wrzesień sequel pt. „Kingsman: The Golden Circle”. Kinomani i wielbiciele whisky w jednym z pewnością chętnie obejrzą nowy film sącząc zapowiadaną również na wrzesień whisky GlenDronach Kingsman Edition 1991 Vintage, mającą uczcić jego premierę. A właściwie urodziny głównego bohatera, agenta Garry’ego ‘Eggsy’ Unwina. Przygotowana we współpracy z producentami filmu whisky pochodzi z rocznika bohatera filmu, a dojrzewała wyłącznie w beczkach po sherry. Przygotowana przez Rachel Barrie (niegdyś Glenmorangie) ta 25-letnia whisky, butelkowana bez barwiącego karmelu i bez filtracji na zimno, o mocy 48,2%, kosztować będzie £550 za butelkę.
Jednak niejako w cieniu wspomnianych, głośnych premier i zapowiedzi, uwadze co bardziej zaganianego wielbiciela whisky mogły ujść inne, nie mniej godne uwagi premiery. Spróbujmy więc podsumować sierpień przeglądem tych nowości, o których nie udało się nam wspomnieć.
Na początek Laphroaig. Jedna z trzech destylarni absolutnie kultowego południowego wybrzeża wyspy Islay otworzyła sierpniowy worek z nowościami zapowiedzią kolejnej edycji Laphroaig Cairdeas, butelkowanej z myślą o „Friends of Laphroaig.” W tym roku mowa o whisky dojrzewanej przez nieco ponad pięć lat w beczkach first-fill po burbonie i finiszowanej przez pół roku w beczkach typu quarter cask. Butelkowana w najbardziej naturalnej postaci – cask strength (57,2%), bez dodatku barwiącego karmelu, z pominięciem filtracji na zimno. Notki smakowe najnowszej limitowanej edycji Laphroaig wspominają o akcentach kawy, wanilii, mięty, ogniska na morskiej plaży, lukrecji i – naturalnie – ogromnej ilości dymu.
Kolejna premiera sierpnia kierowana jest zdecydowanie do posiadaczy nieco bardziej wypchanych portfeli. Littlemill 27yo 2017 Private Cellar Edition to whisky pochodząca z nieczynnej i nieistniejącej już destylarni, tak więc kwota £2250 na etykiecie nie powinna nikogo dziwić. Na rynku pojawiło się 500 butelek, których zawartość pochodzi z ośmiu beczek refill po burbonie, napełnionych w maju 1990. Przed butelkowaniem whisky ta trafiła do beczek first-fill po burbonie na kolejny rok. Zabutelkowana w postaci cask strength (51,3%) oferuje noty mięty pieprzowej, eukaliptusa, wiciokrzewu i lawendy w aromacie, na podniebieniu – zielonych jabłek, grapefruita, ananasa, zielonej herbaty i miodu koniczynowego, a jej finisz to symfonia na akcentów imbiru, gałki muszkatołowej, mięty pieprzowej i syropu cukrowego.
Słodowa whisky mieszana Monkey Shoulder to dość dobrze znany produkt firmy William Grant & Sons, będący mieszanką destylatów z trzech gorzelni z Dufftown – Glenfiddich, Balvenie i Kininvie. W tych dniach pojawiła się jej dymna wersja, Monkey Shoulder Smokey Monkey. Podobnie jak wersja podstawowa, Smokey Monkey zestawiona została z destylatów wspomnianych trzech wytwórni whisky, jednak o jej dymno-torfowym charakterze zadecydowało wykorzystanie torfu z Highlands do suszenia słodu. Butelkowana z mocą 40% przeznaczona jest wyłącznie na potrzeby lokali serwujących napoje alkoholowe i wykorzystywana przez barmanów do sporządzania koktajli Smokey Monkey Old Fashioned, Smokey Ginger Monkey i Smokey Monkey Splash. Nie jest dostępna w sieci detalicznej.
Niezależny dystrybutor Douglas Laing postanowił uświetnić świętowany 5 sierpnia w Wielkiej Brytanii National Oyster Day premierą specjalnej edycji swojej słodowej whisky mieszanej (blended malt) Rock Oyster. Rock Oyster Sherry Edition to whisky poddana dodatkowemu leżakowaniu w beczkach typu butt po sherry, butelkowana z pominięciem filtracji na zimno, bez karmelu, o mocy 46,8%. Premiera Rock Oyster Sherry Edition serwowana była w lokalach rozsianych po całej Wielkiej Brytanii w ramach organizowanych w nich imprez seafood-pairing.
Koncern LVMH, właściciel destylarni Glenmorangie i Ardbeg, ponownie wprowadził na rynek edycję Glenmorangie Astar. Astar debiutowała już w 2008 roku, jednak po czterech latach obecności na rynku, jej produkcja została wstrzymana. Obecna edycja to whisky leżakowana wyłącznie w specjalnie przygotowanych beczkach dębowych z gór Ozark w Missouri. Beczki te wykonane są z dębu suszonego przez dwa lata na otwartym powietrzu, po czym poddawane są wypalaniu i przez cztery lata służą do dojrzewania burbona. Dopiero po opróżnieniu przesyłane są do Szkocji, gotowe do napełnienia świeżym destylatem z Glenmorangie. Glenmorangie Astar butelkowana jest z pominięciem filtracji na zimno, o mocy 52,5% (poprzednia edycja – 57,1%). Dostępna będzie od września, a pojedyncza butelka kosztować ma £74.
Kolejna zapowiadana premiera pochodzi dla odmiany ze świata burbona. Oto należąca do koncernu Brown-Forman marka Old Forester zapowiada uświetnienie kolejnej rocznicy urodzin założyciela marki, George’a Garvina Bromna, premierą urodzinowego burbona – Old Forester’s 2017 Birthday Boubon. Będzie to trunek pochodzący z łącznie 120 baryłek dojrzewających w dwóch magazynach destylarni Old Forester. Dostępne będą dwie wersje, o dwóch różnych zawartościach alkoholu – rezultat parowania etanolu podczas transportu na linię do butelkowania pierwszej partii trunku. Jedna z nich zawierać będzie 48% (96 Proof), a druga 47,8% (95,6 Proof). Obydwie wersje dostępne będą w Kentucky, we Floryda i Georgii tylko 47.8%, a w pozostałych stanach – tylko 48%. Koszt jednej butelki zapowiadany jest na $79,99.
W sklepach sieci travel retail (głównie sklepy na lotniskach i promach) pojawiła się lub pojawi wkrótce nowa edycja Bunnahabhain. Należąca do koncernu Distell destylarnia wypuściła właśnie kolejną whisky skierowaną do tego segmentu rynku. Bunnahabhain An Cladach (w języku gaelickim „brzeg morza”) to whisky bez deklaracji wieku, butelkowana z pominięciem filtrowania na zimno, bez dodatku karmelu, o mocy 50%, dostępna – jak przystało na sklepy travel retail – w butelkach o pojemności 1 litra.
The Scotch Malt Whisky Society (SMWS) znane jest z jednobeczkowych edycji whisky słodowej, wypuszczanych na rynek, głównie dla członków stowarzyszenia, bez otwartego określenia pochodzenia trunku, lecz wskazując producenta za pomocą systemu cyfrowych kodów. Tym razem jednak SMWS odstąpiło od wieloletniej tradycji, firmując po raz pierwszy słodową whisky mieszaną (blended malt whisky). Exotic Cargo 10yo to mieszanka whisky pochodzących z 2006 roku i dojrzewanych wyłącznie w beczkach first-fill po sherry. Butelkowana o mocy 50% (bez filtracji i karmelu) Exotic Cargo oferuje nuty korzenne, kwiatowe, daktyli i mango. Dostępna od 1 września w cenie £45 za butelkę, których przygotowano łącznie 1937 sztuk.
Kinomani, którym do gustu przypadł film „Kingsman: The Secret Service” (w PL Kingsman: Tajne służby) z Colinem Firthem w jednej z głównych ról, z pewnością niecierpliwie czekają na zapowiadany na wrzesień sequel pt. „Kingsman: The Golden Circle”. Kinomani i wielbiciele whisky w jednym z pewnością chętnie obejrzą nowy film sącząc zapowiadaną również na wrzesień whisky GlenDronach Kingsman Edition 1991 Vintage, mającą uczcić jego premierę. A właściwie urodziny głównego bohatera, agenta Garry’ego ‘Eggsy’ Unwina. Przygotowana we współpracy z producentami filmu whisky pochodzi z rocznika bohatera filmu, a dojrzewała wyłącznie w beczkach po sherry. Przygotowana przez Rachel Barrie (niegdyś Glenmorangie) ta 25-letnia whisky, butelkowana bez barwiącego karmelu i bez filtracji na zimno, o mocy 48,2%, kosztować będzie £550 za butelkę.
Pokaż więcej wpisów z
Sierpień 2017