Pierwszy torfowy Bimber
25/11/2022
Szczycąca się polskim rodowodem (i niezawodnie polską nazwą) londyńska destylarnia Bimber zdążyła już na dobre zadomowić się w sercach wielbicieli whisky. Jej kolejne edycje kupowane są chętnie i wysoko oceniane zarówno na rynku brytyjskim, jak i poza Wielką Brytanią. Co nikogo nie powinno dziwić, jej wyroby otrzymują szczególne miejsce w barkach polskich koneserów.
Mająca swoją siedzibę w zachodnim Londynie destylarnia ogłosiła właśnie debiut pierwszej edycji whisky wyprodukowanej na bazie słodu suszonego z udziałem dymu torfowego.
Bimber - The 1st Peated, bo tak nazywać się ma nowa whisky, to limitowana edycja, mariaż zawartości czterech beczek z amerykańskiego dębu, w których wcześniej dojrzewał burbon. Napełnione zostały one wysokotorfowym destylatem, który w efekcie dał whisky o torfowości na poziomie 14,4 ppm. W przeciwieństwie do większości destylarni, powołujących się na poziom fenoli w słodzie jęczmiennym, Bimber podaje wartość zadymienia trunku już gotowego. Wspomniana wartość 14,4 ppm to fenole w butelce, po destylacji i dojrzewaniu.
Destylat powstał z jęczmienia uprawianego Fordham & Allen w Basingstoke, skąd pochodzi cały jęczmień wykorzystywany do produkcji w destylarni Bimber. Wyprodukowany został z destylacji jednej z pierwszych partii w pełni torfowego słodu, które miały miejsce w maju 2019 roku. Mamy więc do czynienia z whisky nieco starszą niż wymagane prawem 3 lata.
Zdaniem producenta, nowa whisky ma oferować akcenty soku ananasowego, ciasta morelowego, śmietanowego toffi, dymu, jesiennych liści i odrobinę słoności. W smaku powinniśmy w niej odnaleźć nuty ogniska, liści jesiennych, dymionych krówek, owoców i wywodzących się z dębiny przypraw.
Edycja limitowana jest do 1140 butelek, które zaoferowane zostaną odwiedzającym stronę internetową destylarni Bimber w drodze losowania. Zgłoszenia przyjmowane będą od poniedziałku 28 listopada. Cena pojedynczej butelki to 130 funtów.
Jak wspomniano wcześniej, założona przez naszego rodaka, Dariusza Płażewskiego, destylarnia Bimber zlokalizowana jest w Londynie. Tak więc, z oczywistych względów wytwarzana w niej whisky nie może nosić miana szkockiej. Jest jednak kwestią czasu, kiedy uruchomiona zostanie druga destylarnia, prowadzona przez naszych rodaków, tym razem w Szkocji. W regionie Speyside, w pobliżu miejscowości Forres w jego północnej części, trwają prace budowalne. Druga destylarnia, w której już z całą pewnością powstawać będzie whisky szkocka, nazywać się będzie Dunphail i z całą pewnością będziemy bacznie śledzić jej losy.
[25.11.2022 / zdjęcie: Bimber Distillery]
Pokaż więcej wpisów z
Listopad 2022