Najstarsza whisky świata?
28/09/2023
Nie lada odkrycia dokonał Bertie Troughton, zamieszkujący zamek Blair w szkockim Perthshire. Najpierw znalazł ukryte drzwi w piwnicy, a za tymi drzwiami… prawdziwy skarb. Doskonale zachowane 40 butelek whisky. Nie byle jakiej whisky. Wiele wskazuje na to, że whisky pochodzi z 1833 roku, a zabutelkowana została w 1841. Czyni ją to zdecydowanie najstarszą odkrytą dotąd whisky szkocką, nawet jeśli formalnie trunek dojrzewał tylko 8 lat w beczkach, a w 1932 roku z nieznanych powodów został przelany do nowych butelek.
To jednak nie koniec historii. W 1844 roku zamek Blair i posiadłość Atholl odwiedziła 25-letnia wówczas królowa Victoria wraz z księciem Albertem. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że ulubiony trunek królowej, zwany do dziś Atholl Brose, powstał na bazie dokładnie tej whisky, a zachowane do dziś butelki to fragment zapasów poczynionych z okazji tej właśnie wizyty królewskiej.
Znalezisko poddane zostało skrupulatnym badaniom, w tym datowaniu radiowęglowemu w Scottish Universities Environmental Research Centre, które potwierdziło, że trunek pochodzi z lat 30. XIX wieku. Dalsze badania, tym razem przeprowadzone przez Scotch Whisky Research Institute w Edynburgu, wskazują, że trunek ma moc 61,3% vol. Próbki odnalezionej whisky zbadał również znany specjalista, współzałożyciel Kythe Distillery i współtwórca serwisu WhiskyFun (prowadzonego wspólnie z Sergem Valentin), Angus MacRaild. Jego zdaniem, whisky ta stanowi historyczne znalezisko, któremu prawdopodobnie nigdy nie dorówna żadna inna whisky. Jak mówi, odnaleziona whisky na podniebieniu ma "czysty ciężar teksturalny", a w jej profilu smakowym odnaleźć można akcenty medyczne, choć bez zauważalnego śladu dymu torfowego. Profil zdominowany jest przez destylat, z minimalnym wpływem beczki, w której dojrzewała. Jest to jego zdaniem styl whisky, z jakim można było dość powszechnie spotkać się w Szkocji do lat 50. XX wieku.
Spośród około 40 butelek odnalezionych w piwnicy zamku Blair, 24 wystawione zostanie na aukcję przygotowaną przez Whisky Auctioneer, która ma odbyć się w dniach 24 listopada – 4 grudnia tego roku. Szacuje się, że żeby wejść w jej posiadanie, za pojedynczą butelkę trzeba będzie zapłacić około 10 tysięcy funtów.
Smaczku całej historii dodaje fakt, iż wprowadzone w życie w 1823 roku prawo, zwane Excise Act, zdefiniowało na nowo proces produkcji whisky, stosowane narzędzia, procedury i urządzenia. Oznacza to, że odnaleziona whisky jest jedną z najstarszych produkowanych według nowych reguł, obowiązujących w szkockim przemyśle gorzelniczym do dziś. Rzeczywiście, prawdopodobieństwo natrafienia na podobne znalezisko wydaje się bliskie zeru.
Olśniewający bielą murów Blair Castle znajduje się w miejscowości Blair Atoll, nieco na północ od Perth, tuż przy głównej drodze, wiodącej z Edynburga do Inverness i dalej na północ Szkocji. Jest to siedziba rodowa klanu Murray, a jego lokalizacja od wieków miała ogromne strategiczne znaczenie. Najstarsze fragmenty zamku pochodzą z drugiej połowy XIII wieku, a samo zamczysko miało niezwykle burzliwą historię, związaną z walkami Szkotów o niepodległość, w tym przede wszystkim podczas powstania jakobitów w 1745 roku. Podczas I wojny światowej część zamku przekształcona została w szpital wojskowy. Blair Castle jest obecnie zabytkiem klasy A, częściowo udostępnionym do zwiedzania. Jest jednak także siedzibą Atholl Highlanders, jedynego prywatnego oddziału wojska w Europie, należącego do księcia Atholl, naczelnika klanu Murray.
Jak głosi oficjalny komunikat Atholl Estate, poza wspomnianymi badaniami, historia odnalezionych butelek odnalazła również potwierdzenie w archiwach zamku. Gospodarze zamku planują wykorzystać butelki nieprzeznaczone na aukcję do stworzenia wystawy tematycznej. Będą one stanowiły trzon i najcenniejszy artefakt wystawiony na specjalnej ekspozycji poświęconej szkockiej whisky.
[28.09.2023 / zdjęcie: Atholl Estates]
Pokaż więcej wpisów z
Wrzesień 2023