Glen Grant
27/03/2016
Glen Grant w pigułce:
rok założenia: 1840
właściciel: Grupa Campari
region: Speyside
status: aktywna
wydajność: 6.200.000 litrów
kadzie fermentacyjne: 10 z daglezji
alembiki: 8
źródło wody: ujęcie Caperdonich Well
zwiedzanie: tak
położenie: 57° 31’ 48” N 03° 12’ 39” W
GPS: 57.530000, -3.210833
adres: Elgin Road, Rothes, Banffshire AB38 7BS
tel. 01340 832118
Glen Grant
[glen-GRANT]
Słowo „glen” występuje w nazwach 25 działających destylarni. W zdecydowanej większości przypadków używane jest ono w pierwotnym gaelickim znaczeniu tego słowa – „dolina”, najczęściej dolina jakiejś rzeki, potoku. Na pierwszy rzut oka musi być inaczej w przypadku znajdującej się w niewielkiej miejscowości Rothes destylarni Glen Grant. W nazwie tej destylarni Grant to nazwisko jej założycieli, braci Jamesa i Johna Grantów, wcześniej zarządzających destylarnią Dandaleith, niedaleko Craigellachie. Bracia Grant wiedzieli jak ważny dla rozwoju biznesu jest dostęp do kolei – James przyczynił się walnie do budowy linii kolejowej łączącej Lossiemouth i Elgin, a odnogę wiodącą do Rothes bracia Grant sfinansowali osobiście.
Jednak to nie pierwsi założyciele najtrwalej wpisali się w historię zakładu, lecz James junior Grant, syn jednego z dwóch braci, Jamesa. Major Grant, bo jako taki przeszedł do historii, odziedziczył destylarnię po śmierci swego wuja Johna i ojca Jamesa w 1872, jednak już wcześniej zaangażowany był w prowadzenie zakładu. Jak przystało na wiktoriańskiego gentlemana, major Grant interesował się nowinkami technicznymi, lubił polować, najchętniej na grubego zwierza w Afryce, chętnie oddawał się wędkarstwu, no i miał słabość do wytwarzanego w należącej do niego destylarni trunku. Prowadził ją przez prawie sześćdziesiąt lat, a jeszcze zanim przejął nad nią pełną kontrolę, doprowadził do zainstalowania oświetlenia elektrycznego w Glen Grant. Był to niemały wyczyn – wcześniej żadna inna szkocka destylarnia nie korzystała z dobrodziejstw elektryczności. Major Grant był podobno również pierwszą osobą w Highlands, która posiadała automobil.
W 1897 roku, na fali rosnącej popularności whisky, James Grant buduje nową destylarnię po drugiej stornie ulicy w Rothes, którą nazywa Glen Grant No. 2. Z czasem nazwa ta zostanie zmieniona na Caperdonich. Produkcja trwała w niej tylko do 1902 roku, kiedy to cały przemysł szkockiej whisky ucierpiał wskutek kryzysu wywołanego przez firmę braci Pattisonów. Glen Grant No. 2 wróciła do życia dopiero w 1965 roku, jednak działająca na jej terenie nowoczesna słodownia przez cały czas pracowała na potrzeby starszej siostry.
Przełomowa dla Glen Grant okazała się wizyta w destylarni pewnego Włocha, Armando Giovinetti, w 1961 roku. Wytwarzana tu whisky zrobiła na nim tak ogromne wrażenie, że postanowił zająć się promocją marki we Włoszech. Wkrótce Glen Grant była najlepiej sprzedającą się marką whisky we Włoszech. Pod koniec XIX wieku marka Glen Grant znana była w najdalszych zakątkach świata, w tym w Afryce, Australii i USA.
W latach pięćdziesiątych XX wieku Glen Grant i Glenlivet połączyły siły i powstała firma The Glenlivet & Glen Grant Distillers Ltd. Dwadzieścia lat później dochodzi do kolejnej fuzji, tym razem z Hill Thompson & Co. i Longmorn-Glenlivet Ltd. Powstaje The Glenlivet Distillers. Niezależnie od zmian organizacyjno-prawnych, członkowie rodziny Grantów w dalszym ciągu prowadzą Glen Grant. Era Grantów w Glen Grant kończy się dopiero w 1977 roku, kiedy to destylarnia zostaje kupiona przez koncern Seagrams. W 2006 roku Campari kupuje destylarnię za kwotę 114 milionów euro.
W 2013 roku na terenie destylarni uruchomiono linię do butelkowania whisky. Niewiele destylarni butelkuje swoje produkty na miejscu.
Podstawowa oferta Glen Grant obejmuje przede wszystkim Glen Grant Major’s Reserve (bez deklaracji wieku), Glen Grant 10yo oraz Glen Grant 16yo. Specjalnie na rynek włoski butelkowana jest także Glen Grant 5yo. W ostatniej dekadzie światło dzienne ujrzała jeszcze niemała liczba edycji limitowanych i rocznikowych. O ile być może wersje podstawowe Glen Grant nie znajdą się na szczycie rankingu u wielu koneserów, o tyle niezależne edycje rocznikowe, w szczególności te z lat siedemdziesiątych, potrafią rozbudzić wyobraźnię niejednego wielbiciela whisky.
Podczas odwiedzin w Rothes nie wolno przegapić możliwości zwiedzenia destylarni. Należy również wybrać się na spacer w znajdujących się tuż obok ogrodach założonych przez majora Granta. Najlepiej jednak połączyć jedno z drugim i zdecydować na zwiedzanie łączone. Przewodnik pokaże nam wówczas sekretny schowek, w którym major zwykł był przechowywać specjalną butelkę dla gości, wyjmie z niego butelkę i naleje kieliszek. Degustacji w altance w przepięknym ogrodzie nie przebije nic.
Pokaż więcej wpisów z
Marzec 2016