Banff

Banff

07/09/2016
Banff w pigułce:

rok założenia: 1824/1863 (zamknięta w 1983)
właściciel: Diageo
region: Speyside
status: nieczynna
wydajność: 1.000.000 litrów
kadzie fermentacyjne: -
alembiki: 6
źródło wody: źródła na farmie Fiskaidly
zwiedzanie: nie
położenie: 57° 40’ 02” N 02° 33’ 29” W
GPS: 57.667222, -2.558056


Banff
[BANF]

Destylarnia Banff – gdyby jeszcze istniała – w swoich materiałach reklamowych mogłaby śmiało nazywać siebie najbardziej pechową destylarnią whisky w Szkocji. Istnieje jednak prawdopodobieństwo, że przy wszystkich nieszczęściach, jakie były jej udziałem, zakład trzeba byłoby zamknąć, bo wymagana stawka składki ubezpieczeniowej zrujnowałaby prowadzony tu biznes. Tak czy inaczej, Banff skazana była na niebyt.

Założona w 1824 – a więc w tym samym roku, co Glenlivet – destylarnia wybudowana została w niewielkiej osadzie Inverboyndie, w pobliżu portowego miasteczka Banff przez Jamesa McKilligana. Niecałe trzy dekady później, w 1852, destylarnia przeszła w ręce rodziny Simpsonów, w których to rękach przetrwała do 1932, kiedy to w wyniku dekoniunktury firma ogłosiła bankructwo i została wykupiona przez Scottish Malt Distillers (późniejsze Diageo). W 1863 roku stara destylarnia została zamknięta przez nowych właścicieli i wybudowany został nowy zakład w inny miejscu, z lepszym dostępem do ujęcia wody i z bocznicą kolejową łączącą gorzelnię z Great North of Scotland Railroad. Dla odróżnienia od starego zakładu, miejscowi przez jakiś czas nazywali nową destylarnię nie Banff, a Inverboyndie.

Wspomniany w pierwszym akapicie pech pojawił się już w nowym miejscu i nie opuścił destylarni aż do końca. W maju 1877 wybuchł pożar w pomieszczeniach produkcyjnych zakładu i strawił je niemal doszczętnie. Nietknięte żywiołem ostały się jedynie magazyny. Jako że szkocki przemysł gorzelniczy stał wówczas u progu jednego z większych okresów boomu, destylarnię odbudowano w ciągu pół roku i jeszcze w 1877 wznowiono produkcję. Nowa destylarnia otrzymała również dyżurny wóz strażacki.

W czasie II wojny światowej, w sierpniu 1941, samotny niemiecki Junkers Ju-88 zbombardował budynki destylarni, a jedna z bomb trafiła w magazyn pełen leżakującej tu whisky. Do historii przeszły opowieści o eksplodujących beczkach i rzece płonącej whisky, która rozlała się po okolicy. Podobno nie można było doić miejscowych krów jeszcze przez kilka dni. Tak opiły się rozlanego na łące i spływającego do potoku Boyndie alkoholu, że ledwo trzymały się na nogach. Odnotowano niezdarne zachowanie ptactwa wodnego, ewidentnie pod wpływem alkoholu. Jeden ze strażaków oskarżony został o szaber, gdy częstował swoich kolegów whisky wprost z hełmu, do którego udało mu się jej odrobinę uratować. Trzeba jednak oddać honor niemieckiemu pilotowi. Wiedział co robi – na czas wojny budynki destylarni Banff stanowiły kwaterę dla wojska, bazę szkoleniową dla zagranicznych pilotów, którzy chcieli wstąpić w szeregi RAF, tak więc jej zbombardowanie nie było li tylko chuligańskim wybrykiem na wojenną skalę.

Banff po raz kolejny miała okazję stanąć w płomieniach po powojennej renowacji i ponownym uruchomieniu produkcji, które miały miejsce w 1945 roku. Niezakłócona produkcja trwała w niej do października 1959 roku, kiedy to odnotowano eksplozję w hali alembików. Nie było ofiar w ludziach, jednak spora część powierzchni produkcyjnej uległa dewastacji. Kiedy już wydawało się, że ostatnim akcentem pasma nieszczęść w Banff będzie jej ostateczne zamknięcie przez DCL (późniejsze Diageo) w maju 1983 roku, a w następnych latach likwidacji lub zniszczeniu uległy kolejne budynki zakładu, w kwietniu 1991 wybuchł pożar, który strawił ostatni zachowany magazyn destylarni.

Whisky słodowa z Banff była swego czasu – jeszcze za Simpsonów – butelkowana jako Old Banff i dostarczana jako oficjalna whisky Izby Gmin, izby niższej brytyjskiego parlamentu. W ostatnich latach istnienia zakładu i już po jego zamknięciu sporadycznie butelkowana była m.in. przez Diageo w ramach serii Rare Malts, oraz przez licznych niezależnych bottlerów, w tym Signatory, Gordon & MacPhail i innych.
Pokaż więcej wpisów z Wrzesień 2016
pixel