Annandale
20/10/2016
Annandale w pigułce:
rok założenia: 2014 (1830)
właściciel: Annandale Distillery Company
region: Lowlands
status: aktywna
wydajność: 250.000 litrów
kadzie fermentacyjne: 6 z daglezji
alembiki: 3
źródło wody: prywatne ujęcie
zwiedzanie: tak
położenie: 55° 00’ 08” N 03° 15’ 39” W
GPS: 55.002222, -3.260833
Adres: Northfield, Annan, Dumfries and Galloway, DG12 5LL
tel. +44 1461 207817
Mimo iż Annandale zaliczana jest do najnowszej generacji szkockich wytwórni whisky, jej historia zaczyna się w 1830 roku. Wtedy to założona została pierwsza wytwórnia whisky w miejscowości, od której bierze swoją nazwę w południowej części Lowlands. Gorzelnia działała do 1919 roku, kiedy to jej ówczesny właściciel postanowił skoncentrować się na swoim flagowym produkcie, whisky mieszanej Johnnie Walker, do czego Annandale nie była mu kompletnie potrzebna. Wstrzymano produkcję, jednak oficjalnie zamknięto destylarnię dopiero dwa lata później, w 1921. Pozbyto się wyposażenia gorzelnianego, a kilka lat później budynki zaadaptowano na potrzeby produkcji… owsianki.
Pomysł powrotu do produkcji whisky pojawił się już na początku nowego stulecia. Specjalnie dla tego celu założona firma Annandale Distillery Company kupiła popadające w ruinę budynki – klasyczne, z suszarnią słodu zwieńczoną charakterystyczną pagodą – w roku 2007. Trzeba było poczekać kolejnych siedem lat zanim destylarnia Annandale ponownie ruszyła z odpędem whisky. Pierwsze beczki napełniono w listopadzie 2014 roku.
W Annandale produkuje się dwa rodzaje whisky – torfową, na bazie słodu dymionego do poziomu 45 ppm (porównywalny do Ardbeg i Laphroaig), oraz nietorfową. Whisky z Annandale po raz pierwszy zaoferowana została jako gotowy produkt w czerwcu 2018 roku, i to od razu w dwóch wspomnianych wersjach. Torfową nazwano Man o’Sword, a nietorfową – Man o’Words. I jedna i druga otrzymały swoje nazwy na cześć słynnych Szkotów, słynnych Robertów, czyli rycerza i króla Roberta Bruce’a, oraz poety Roberta Burnsa. Nietrudno się domyślić, który patronuje mieczowi, a który literaturze. Zgodnie z panującym obecnie trendem, obydwie wersje butelkowane są bez filtracji na zimno i bez barwienia karmelem, z mocą beczki (cask strength). Ponadto w ciągu ostatnich lat zaoferowano cały szereg edycji limitowanych, z pojedynczych beczek, a także własnej kompozycji blendy.
[zdjęcie: Annandale]
rok założenia: 2014 (1830)
właściciel: Annandale Distillery Company
region: Lowlands
status: aktywna
wydajność: 250.000 litrów
kadzie fermentacyjne: 6 z daglezji
alembiki: 3
źródło wody: prywatne ujęcie
zwiedzanie: tak
położenie: 55° 00’ 08” N 03° 15’ 39” W
GPS: 55.002222, -3.260833
Adres: Northfield, Annan, Dumfries and Galloway, DG12 5LL
tel. +44 1461 207817
Mimo iż Annandale zaliczana jest do najnowszej generacji szkockich wytwórni whisky, jej historia zaczyna się w 1830 roku. Wtedy to założona została pierwsza wytwórnia whisky w miejscowości, od której bierze swoją nazwę w południowej części Lowlands. Gorzelnia działała do 1919 roku, kiedy to jej ówczesny właściciel postanowił skoncentrować się na swoim flagowym produkcie, whisky mieszanej Johnnie Walker, do czego Annandale nie była mu kompletnie potrzebna. Wstrzymano produkcję, jednak oficjalnie zamknięto destylarnię dopiero dwa lata później, w 1921. Pozbyto się wyposażenia gorzelnianego, a kilka lat później budynki zaadaptowano na potrzeby produkcji… owsianki.
Pomysł powrotu do produkcji whisky pojawił się już na początku nowego stulecia. Specjalnie dla tego celu założona firma Annandale Distillery Company kupiła popadające w ruinę budynki – klasyczne, z suszarnią słodu zwieńczoną charakterystyczną pagodą – w roku 2007. Trzeba było poczekać kolejnych siedem lat zanim destylarnia Annandale ponownie ruszyła z odpędem whisky. Pierwsze beczki napełniono w listopadzie 2014 roku.
W Annandale produkuje się dwa rodzaje whisky – torfową, na bazie słodu dymionego do poziomu 45 ppm (porównywalny do Ardbeg i Laphroaig), oraz nietorfową. Whisky z Annandale po raz pierwszy zaoferowana została jako gotowy produkt w czerwcu 2018 roku, i to od razu w dwóch wspomnianych wersjach. Torfową nazwano Man o’Sword, a nietorfową – Man o’Words. I jedna i druga otrzymały swoje nazwy na cześć słynnych Szkotów, słynnych Robertów, czyli rycerza i króla Roberta Bruce’a, oraz poety Roberta Burnsa. Nietrudno się domyślić, który patronuje mieczowi, a który literaturze. Zgodnie z panującym obecnie trendem, obydwie wersje butelkowane są bez filtracji na zimno i bez barwienia karmelem, z mocą beczki (cask strength). Ponadto w ciągu ostatnich lat zaoferowano cały szereg edycji limitowanych, z pojedynczych beczek, a także własnej kompozycji blendy.
[zdjęcie: Annandale]
Pokaż więcej wpisów z
Październik 2016
