A co nowego w Clynelish i Cardhu?
21/03/2019
Od kiedy Diageo ujawniło plany ponownego uruchomienia kultowych destylarni Brora i Port Ellen, a także inwestycji rzędu 150 mln funtów w modernizację i rozbudowę atrakcji turystycznych związanych z innymi swoimi destylarniami, uwaga fanów whisky skupiła się głównie na wspomnianych dwóch destylarniach. Diageo stopniowo dozuje nam wiadomości dotyczące inwestycji w turystykę gorzelnianą – dowiedzieliśmy się już jak ma wyglądać nowa Caol Ila, jakie zmiany planowane są w Glenkinchie, a także gdzie mieścić się będzie i jak – z grubsza – wyglądać nowa atrakcja w Edynburgu, poświęcona marce Johnnie Walker. Przyszedł czas na uchylenie rąbka tajemnicy jeśli chodzi o zmiany w Clynelish i Cardhu.
Clynelish, leżąca tuż przy niezwykle popularnej w ostatnich latach trasie turystycznej North Coast 500, odnotowuje wyraźny wzrost popularności oferty turystycznej destylarni. Planowane na rok 2020 ponowne uruchomienie Brory, znajdującej się w tym samym kompleksie, tylko to zainteresowanie zwiększy. Clynelish musi więc przygotować się na rosnący popyt nie tylko na wytwarzaną tu whisky, ale i na lokalną gościnność. Żeby sprostać tym potrzebom, zaplanowano modernizację tutejszego Visitor Centre, w tym rozbudowę istniejących budynków tak, by pomieściły m.in. nowy bar i salki degustacyjne. Zapowiedziano również istotną ingerencję w układ przestrzenny bezpośredniego otoczenia destylarni. Innymi słowy, w Clynelish, która do tej pory sama w sobie nie stanowiła jakiejś specjalnej atrakcji architektoniczno-krajobrazowej, ma się zrobić ładnie.
Zlokalizowana w regionie Speyside destylarnia Cardhu od lat pełni funkcję duchowego domu marki Johnnie Walker. Usytuowanie nieco na uboczu głównych szlaków wiodących przez region nie przeszkodziło dotąd Cardhu w przyciąganiu znacznej liczby turystów. Po wprowadzeniu zaplanowanych zmian i przebudowy, Cardhu skupi się na roli Helen i Elizabeth Cumming, kobiet, które wywarły ogromny wpływ na rozwój przemysłu gorzelniczego w tym regionie Szkocji. Przewidziano również stworzenie sadu dostępnego dla gości destylarni.
W obydwu wspomnianych destylarniach prace mają się rozpocząć jeszcze w tym roku. Czekamy teraz na wieści dotyczące zmian w pozostałych destylarniach należących do koncernu, a przyjmujących gości, czyli tych, które także powinny być objęte planowaną 150-milionową inwestycją. A lista ich jest imponująca. Mowa o Dalwhinnie, Blair Athol, Cragganmore, Lagavulin, Oban, Glen Ord, Royal Lochnagar i Talisker.
[21.03.2019 / zdjęcie: Diageo]
Pokaż więcej wpisów z
Marzec 2019