Torabhaig
18/01/2015
Torabhaig w pigułce:
rok założenia: 2016
właściciel: Mossburn Distillers
region: wyspy (Skye)
status: aktywna
wydajność: 500.000 litrów
kadzie fermentacyjne: 8 z daglezji
alembiki: 2
źródło wody: potoki Allt Gleann Thorabhaig i Allt Breacach
zwiedzanie: tak
położenie: 57° 21' 07" N 6° 04' 26" W
GPS: 57.351944, -6.073889
Adres: Torabhaig Distillery, Teangue, Isle of Skye IV44 8RE
tel. +44 1471 833447
Jeszcze bardzo niedawno sytuacja gorzelnicza na wyspie Skye była bardzo prosta. Nawet gdyby ktoś chciał z jakiegoś powodu na etykiecie butelki ukryć nazwę destylarni, wystarczyłaby informacja, że pochodzi ona ze Skye. Jeśli single malt whisky ze Skye, to z całą pewnością Talisker. Do niedawna na Skye była tylko Talisker. Już tak nie jest.
Znajdująca się w południowo-wschodniej części wyspy Torabhaig to typowa destylarnia na bazie starych budynków gospodarskich, podobnie jak np. Ballindalloch w Speyside. Prace nad odrestaurowaniem i adaptacją zrujnowanych budynków rozpoczęły się już w 2013 roku. Jednak prawdziwa historia Torabhaig jako wytwórni szkockiej whisky zaczęła się dużo wcześniej. Już w 2002 stosowane pozwolenia otrzymał Sir Iain Noble, założyciel Pràban na Linne (Gaelic Whiskies), popularyzator gaelickiej kultury i języka gaelickiego, który osiadł na Skye w 1972. Sir Iain nie zdążył spełnić swojego marzenia, zmarł trzy lata przed rozpoczęciem prac. Próby uruchomienia destylarni w Torabhaig zbiegły się w czasie z poszukiwaniami miejsca pod budowę destylarni przez holenderską firmę Marussia Beverages BV, właściciela brytyjskiej Mossburn Distillers. Koniec końców, Mossburn Distillers zajęło się renowacją farmy Torabhaig, a w 2017 roku uruchomiono produkcję i otwarto zakład dla zwiedzających. Sir Iain Noble upamiętniony został w nazwie alembiku do pierwszej destylacji (wash still), który nazwano właśnie Sir Iain. Drugi alembik, spirit still, nazwany został Lady Noble.
Whisky produkowana w Torabhaig ma być w charakterze tym, co wielbicielom whisky najczęściej kojarzy się z whisky z wysp – będzie tu sporo dymu i torfu. Różne źródła podają różne wartości, lecz mówi się o słodzie jęczmiennym dymionym do poziomu nawet 75 ppm, co daleko z tyłu zostawia większość torfowych potworów z Islay. Nam pozostaje czekać do premiery pierwszych edycji, by przekonać się ile tych fenoli trafi ostatecznie do butelek.
[zdjęcie: Torabhaig Distillery]
Pokaż więcej wpisów z
Styczeń 2015