Rekordowa miniaturka
30/08/2021
Przyzwyczailiśmy się już do wieści obiegających świat wielbicieli whisky, a dotyczących astronomicznych cen osiąganych przez stare i rzadkie edycje whisky. Już nawet kwoty w okolicach miliona funtów za butelkę przestały na kimkolwiek robić wrażenie. Jak to często komentują internauci – towar jest wart tyle, ile ktoś gotów jest za niego zapłacić.
Z drugiej strony, od kilku lat wśród osób, którym zależy na spróbowaniu ciekawych edycji whisky – w odróżnieniu od kolekcjonerów rzadkich okazów – obserwuje się coraz większe zainteresowanie pojemnościami mniejszymi niż standardowe 700 ml. Powszechną stała się praktyka wspólnych zakupów interesujących butelek i rozlewania ich zawartości do mniejszych buteleczek po to, by jak największa liczba zainteresowanych mogła skosztować danej whisky. Przede wszystkim jednak, by cena jednostkowa takiej próbki nie zrujnowała budżetu amatorów takich trunków. Skoro więc mniejsza ilość whisky to niższa cena – co logiczne – to nieuniknionym więc musiało stać się skupienie uwagi na miniaturkach whisky. A wynikający z takiego zainteresowania wzrost popytu musiał się przełożyć na wzrost cen i w tym sektorze. I zwiększoną podaż na internetowych aukcjach, gdzie szansa na osiągnięcie najwyższej możliwej ceny przez sprzedających jest znaczna.
W ostatnim czasie nie kto inny, a sam Sukhinder Singh, jeden z założycieli Whisky Exchange, postanowił wystawić na sprzedaż kolekcję miniaturek, zbieraną od wczesnych lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Oficjalna wersja głosi, że chodziło o zrobienie miejsca nowym nabytkom. Złośliwi twierdzą jednak, że to kwestia rosnących kosztów budowy nowej destylarni na wyspie Islay i desperacka konieczność zebrania brakujących środków. Przypomnijmy, że firma Elixir Distillers, której współwłaścicielem jest Sukhinder Singh, uzyskała na początku roku pozwolenie na budowę kolejnej wytwórni szkockiej whisky na Islay – na południowym wybrzeżu, między miejscowością Port Ellen a destylarnią Laphroaig – a w kwietniu pozyskała dla projektu Georgie Crawford, odpowiedzialną wcześniej za przywrócenie do życia destylarni Port Ellen, a jeszcze wcześniej zarządzającą destylarnią Lagavulin.
Jaka by nie była motywacja stojąca za wystawieniem na sprzedaż imponującej kolekcji miniaturek, na sprzedaż wystawiono między innymi Glenfiddich z lat ’40 ubiegłego wieku, Glen Grant z lat ’30, Glenlivet 1967 50yo, a także niezwykle rzadkie i stare buteleczki whisky mieszanych, koniaków, ginów i rumów. Łącznie około 400 miniaturek.
Wśród wystawionych na aukcję miniaturek była jedna, która najwidoczniej przykuła szczególną uwagę kilku kolekcjonerów. Do tego stopnia, że gotowi byli o nią walczyć aż do poziomu 6.440 funtów. Za tyle właśnie ostatecznie sprzedano buteleczkę nr 18 Springbank 1919. Cena ta okazała się rekordową sumą zapłaconą kiedykolwiek za miniaturkę whisky. Do tej pory rekordzistką była Old Orkney Royal Liqueur Whisky, sprzedana za kwotę 4000 funtów w 2019 roku.
Cała kolekcja sprzedana została za łączną kwotę niemal 57 tysięcy funtów, a poszczególne buteleczki – poza rekordzistką, naturalnie – osiągnęły ceny rzędu 1,5-2,2 tys. funtów.
Jak powiedziano na wstępie, zainteresowanie miniaturkami whisky stale rośnie. A to oznacza, że już kolejna aukcja może przynieść kolejny rekord. Whisky.Auction przeprowadza takie licytacje cztery razy w roku. Następna zapowiadana jest na październik tego roku.
[30.08.2021 / zdjęcie: Whisky.Auctioner]
Pokaż więcej wpisów z
Sierpień 2021