Nowe oblicze Glen Scotia
Grupa Loch Lomond, właściciel między innymi destylarni Glen Scotia, ujawniła nowy design opakowań produktów destylarni. Wytwarzane w Campbeltown whisky będą od teraz oferowane w butelkach przygotowanych według nowego wzoru, opatrzonych nowymi etykietami.
Nowe butelki i etykiety zastosowane zostaną dla całej podstawowej oferty destylarni, jak i edycji specjalnych i limitowanych. Jak zapowiada producent, opakowanie każdej whisky obejmować będzie także szeroki zakres informacji na temat historii destylarni, historii poszczególnych edycji, ich miejsca w ofercie firmy, a także szczegółowe noty degustacyjne autorstwa mistrza destylacji.
Wprowadzenie nowego designu opakowań dla wyrobów Glen Scotia jest kolejnym krokiem we wzmacnianiu pozycji rynkowej destylarni. Zdaniem właściciela, jest także szansą na zainteresowanie ofertę destylarni kolejnych zwolenników whisky pochodzącej z destylarni stanowiącej trzon odrodzenia Campbeltown jako regionu.
Glen Scotia jest jedną z dwóch wytwórni whisky w regionie, które przetrwały wszelkie burze i przeciwne wiatry, by w okresie największego rozkwitu w historii szkockiej whisky, dać podstawy do odrodzenia się regionu. W Campbeltown działało niegdyś ponad 30 destylarni. Ich krach, spowodowany szeregiem czynników, jakie nękały zarówno szkocki przemysł gorzelniczy w ogóle, jak region Campbeltown w szczególności, niemal doprowadził do zniknięcia gorzelnictwa na południowym krańcu półwyspu Kintyre. Miasto Campbeltown i jego okolice, które określane były mianem wiktoriańskiej światowej stolicy whisky, niemal przestały istnieć jako region produkcji tego trunku w latach 20. XX wieku. W XXI wiek Campbeltown weszło z dwiema destylarniami – Springbank i Glen Scotia właśnie. I nawet jeśli Springbank produkuje aż trzy różne marki whisky, nie wydaje się to dość, by utrzymać status Campbeltown jako osobnego regionu jej produkcji.
Obecnie w Campbeltown działają trzy destylarnie. Do wspomnianej dwójki dołączyła w 2004 Glengyle, reaktywowana przez właścicieli Springbank. W ostatnim czasie pojawiły się zapowiedzi uruchomienia dwóch nowych destylarni, Machrihanish oraz Dál Riata, o czym pisaliśmy w lutym tego roku. Wiele wskazuje na to, że to nie koniec trendu. Można więc oczekiwać, że wzmocniona zostanie pozycja zarówno regionu jako takiego, jak i destylarni Glen Scotia, będącej jedną z najstarszych gorzelni w regionie.
Zainteresowanych whisky z Glen Scotia zachęcamy do zapoznania się z aktualną ofertą Domu Whisky Online.
[06.06.2022 / zdjęcie: Loch Lomond Group]