Czy masz ukończone 18 lat? Wybierz swoją platformę Dom Whisky
Change language: Polski | English
Nowe edycje Port Charlotte

Nowe edycje Port Charlotte

18/05/2018
Pierwszy destylat, jaki popłynął z alembików destylarni Bruichladdich po jej ostatniej reaktywacji, oparty był na wysoko torfowym słodzie jęczmiennym. Przy zawartości fenoli na poziomie 40 ppm, porównywalny był do produktów destylarni z południowego wybrzeża wyspy – Laphroaig, Ardbeg i Lagavulin, słynących z produkcji silnie dymnych whisky. Nowy właściciel destylarni, niezależny dystrybutor Murray McDavid, postanowił przywołać tradycję produkcji torfowych whisky, by znaleźć dla swoich trunków odpowiednie miejsce na rynku, gdzie whisky o zdecydowanym torfowym smaku zdobywały sobie coraz większe rzesze zwolenników.

Destylat ów po raz pierwszy zadebiutował jako pełnoprawna już whisky w roku 2006, pod nazwą Port Charlotte PC5. Od tej pory Port Charlotte znalazła stałe miejsce w ofercie rynkowej Bruichladdich. Pojawiły się inne edycje dymnej whisky „zaprojektowanej” przez ówczesnego mistrza destylacji Bruichladdich, Jima McEwana. Co więcej, były nawet plany reaktywowania destylarni o tej samej nazwie w leżącej nieopodal miejscowości Port Charlotte. Destylarnia ta, znana również pod nazwą Lochindaal, działała tu przez okrągły wiek, w latach 1829-1929. Dziś wygląda na to, że plany budowy destylarni poszły w zapomnienie, jednak z całą pewnością nie zapomniano o whisky Port Charlotte.

Oto wkrótce na rynku pojawić ma się nowa seria edycji whisky, która zdążyła zdobyć sobie rzesze wielbicieli. Port Charlotte, która dotąd ukazywała się w limitowanych edycjach, zadebiutuje jako stały element oferty Bruichladdich. Ponadto, Port Charlotte 10yo będzie pierwszą whisky tej marki o określonej deklaracji wieku. Butelkowana o mocy 50%, bez filtrowania na zimno i dodatku karmelu, będzie dostępna zarówno na rynku europejskim, jak i amerykańskim. Przewidziano także 1-litrową edycję na potrzeby rynku travel retail. Zastąpi ona dostępną dotychczas w postaci limitowanych edycji rocznikowych Port Charlotte Scottish Barley.

Przygotowane na bieżący rok niespodzianki spod szyldu Port Charlotte to jednak nie tylko wspomniana dziesięciolatka. Przygotowano limitowaną edycję Port Charlotte vintage 2011, wyprodukowaną wyłącznie na bazie jęczmienia wyhodowanego na wyspie Islay, w trzech współpracujących z destylarnią farmach.

Ofertę uzupełnią dwie edycje single cask, cask strength. Pierwsza z nich to Port Charlotte MRC:01, wyprodukowana na bazie szkockiego jęczmienia ze zbiorów z roku 2010, dojrzewana w beczce z Bordeaux. Druga to Port Charlotte MC:01, rocznik 2009, dojrzewana w beczce po marsali, oferowana w sieci sklepów travel retail.

Nowe edycje Port Charlotte oferowane będą w butelkach o nowym kształcie i zmienionej szacie graficznej etykiet i tub (patrz zdjęcie).

W Bruichladdich wielki nacisk kładzie się na to, by do produkcji tutejszej whisky wykorzystywano tylko i wyłącznie jęczmień hodowany w Szkocji. Jedna trzecia zapotrzebowania destylarni na ziarno pochodzi ze zbiorów farm zlokalizowanych na wyspie. Poza przywiązaniem ogromnej wagi przez producenta do lokalnego pochodzenia wszystkich wykorzystywanych surowców, ma to niemałe znaczenie dla gospodarki Islay. Warto wspomnieć, że Bruichladdich jest obecnie największym pracodawcą na wyspie, zatrudniając bezpośrednio aż 76 osób. Tutejsza whisky wytwarzana jest od początku do końca na Islay, tutaj leżakuje i tutaj trafia do butelek.

Torfowa Port Charlotte nie jest jednak najbardziej dymną whisky produkowaną przez Bruichladdich. W ofercie destylarni znajduje się także whisky oparta na maksymalnie dymionym torfie, mianowicie Octomore. Wypuszczana corocznie w limitowanych edycjach nie ma sobie równiej jeśli chodzi o zawartość fenoli pochodzenia torfowego. Po raz pierwszy destylowana w 2002, światło dzienne ujrzała w 2008. Od tamtej pory kilkakrotnie pobiła rekord poziomu torfowości – Octomore Masterclass 8.03 zadebiutowała w ubiegłym roku jako niekwestionowana rekordzistka. Do jej produkcji użyto słodu jęczmiennego o zawartości fenoli torfowych na niewiarygodnym poziomie 309 ppm.


[18.05.2018 / zdjęcie: bruichladdich.com]
Pokaż więcej wpisów z Maj 2018
pixel