Koncern Diageo, właściciel najbardziej znanej i najlepiej sprzedającej się marki whisky szkockiej – Johnnie Walker – już ponad dwa lata temu zapowiedział serię niezwykłych whisky mieszanych. Mowa o serii limitowanych edycji najbardziej prestiżowej Johnnie Walker Blue Label, w których pierwsze skrzypce grać będą destylaty z nieczynnych już dziś, często owianych legendą i kultowych destylarni, należących do koncernu. Seria otrzymała nazwę Johnnie Walker Blue Label Ghost & Rare, która już w zasadzie tłumaczy ideę przyświecającą jej twórcom.
Jak nietrudno było odgadnąć, pierwszymi destylarniami, które pojawiły się w tej serii były Port Ellen i Brora – dwie absolutnie kultowe gorzelnie, zamknięte wskutek recesji na rynku whisky na początku lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Na pierwszy ogień poszła Johnnie Walker Ghost & Rare Brora, która debiutowała w 2017 roku. Rok później, w 2018, światło dzienne ujrzała Johnnie Walker Ghost & Rare Port Ellen. Kolejny rok, kolejna edycja – jak nakazuje logika premier tej serii.
W ostatnich dniach koncern Diageo zaprezentował
Johnnie Walker Blue Label Ghost & Rare Glenury Royal – ekskluzywną whisky mieszaną, której trzon stanowi destylat z
Glenury Royal, a występuje w towarzystwie nie mniej zacnych whisky. Składnik zbożowy w tej edycji stanowi whisky z również już nieczynnej destylarni
Cambus, a wśród komponentów słodowych znajdziemy także kolejnego „ducha czasów minionych”, destylat z nieczynnej
Pittyvaich. Ponadto, jak podaje producent, w skład nowej mieszanki weszły również destylaty z Inchgower, Glenkinchie, Glenlossie, Glen Elgin i zbożowa Cameronbridge.
Nowa whisky to trunek o mocy 43,8%, który na światowych rynkach pojawi się w październiku 2019. Koszt pojedynczej butelki – limitowanej i indywidualnie numerowanej – wyniesie około 275 GBP.
Glenury Royal to destylarnia położona w Stonehaven, we wschodniej części regionu Highlands, dwa kroki od wybrzeża Morza Północnego. Obecnie nie istnieje, zamknięta została w 1985 roku i kilka lat później częściowo wyburzona, by dać miejsce budownictwu mieszkaniowemu, a częściowo zaadaptowana na cele mieszkalne. Destylarnia założona została przez jedną z bardziej ekscentrycznych postaci w historii whisky szkockiej – hazardzistę, przyjaciela rodziny królewskiej, chodziarza-długodystansowca, kapitana Roberta Barclay’a. Ów wsławił się, między innymi, jako człowiek, który przeszedł 1000 mil w 1000 godzin. W ramach zakładu, w którym stawką było 1000 gwinei. Destylarnia przeszłą w ręce DCL (poprzednika obecnego Diageo) w 1953 roku. Whisky pochodząca z tej destylarni rzadko pojawiała się w postaci single malt. Niemal cała produkcja przeznaczana była na zestawianie blendów. Diageo wypuściło kilka niezwykle starych, rocznikowych edycji, w tym w ramach historycznej już serii Rare Malts. W 2003 roku ukazała się wersja 50-letnia.
Zanim Johnnie Walker Blue Label Ghost & Rare Glenury Royal pojawi się w ofercie Domu Whisky Online, zachęcamy do zapoznania się z naszą aktualną ofertą –
Johnnie Walker,
Johnnie Walker Blue Label Ghost & Rare oraz
Glenury Royal.
[18.07.2019 / zdjęcie: Diageo]