InchDairnie w natarciu
Założona w 2015 roku, na fali ogromnej popularności szkockiej whisky z ostatnich lat, destylarnia InchDairnie jest gorzelnią ze wszech miar niezwykłą. Zamiast tradycyjnego śrutownika i kadzi zaciernej, zakład wyposażony jest w rozdrabniacz młotkowy i filtr zacierny, co pozwala na łatwiejsze eksperymentowanie z różnymi rodzajami zbóż, w tym z żytem. Jest to jedna z pierwszych szkockich wytwórni whisky, która zdecydowała się na regularną produkcję whisky żytniej.
InchDairnie zaproponowała właśnie serię trzech interesujących whisky, pochodzących z tej właśnie destylarni. Są one o tyle ciekawe, że każda z nich powstała w całości w jednej gorzelni, mimo iż dwie z nich na etykiecie określone są mianem "blended", co raczej nieczęsto się zdarza. Wszystkie trzy whisky to limitowane edycje, zaoferowane w serii nazwanej Sample Room Range. W skład zestawu wchodzą:
Pitkevy Single Malt Scotch Whisky (58,5%% vol.) to whisky słodowa, lekko torfowa, dojrzewana częściowo w beczkach po sherry typu Palo Cortado. Jest to pierwsza torfowa whisky pochodząca z InchDairnie.
Balgonie Blended Scotch Whisky (58,4% vol.) to whisky mieszana, czyli kupaż whisky słodowej i zbożowej. W przypadku Balgonie, mowa o torfowej single malt whisky (26%) i żytniej (74%). Obydwie whisky powstały w destylarni InchDairnie.
Leven Blended Scotch Whisky (58,2% vol.) to również whisky mieszana. W tym przypadku mamy do czynienia z kupażem 50/50 whisky żytniej, produkowanej w InchDairnie z single malt whisky dojrzewaną w beczkach po sherry typu amontillado.
Nazwy poszczególnych whisky z serii Sample Room Range pochodzą od nazw geograficznych z okolic miejscowości Glenrothes, w którym znajduje się destylarnia. Są to niewielkie miejscowości i rzeka przepływająca przez hrabstwo Fife. Jeśli chodzi o region zgodnie z klasyfikacją SWA, InchDairnie położona jest w północno-wschodniej części Lowlands.
Niezwykłość nowej kolekcji whisky z InchDairnie polega przede wszystkim na tym, że dwie whisky typu blended, wchodzące w jej skład, to produkty jednej destylarni, co prawie nigdy nie zdarza się w szkockim przemyśle gorzelniczym. Whisky typu blended to w zdecydowanej większości przypadków destylatu z kilku, kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu destylarni - słodowych i zbożowych – starannie dobrane i kupażowane w celu osiągnięcia określonego profilu aromatyczno-smakowego. Dosłownie kilka razy w historii szkockiej whisky mieliśmy do czynienia z podobnym zjawiskiem, kiedy to wszystkie składniki blended whisky pochodziły z tej samej destylarni. Bywały one określane mianem "single blended whisky", jako że element "single" w określeniu rodzaju whisky odnosi się do pojedynczej destylarni.
Kolejną ciekawostką, na którą warto zwrócić uwagę, jest fakt iż zgodnie z rygorystycznymi przepisami dotyczącymi klasyfikacji szkockiej whisky, każdy trunek, który nie spełnia wymogów dla "single malt whisky" jest z definicji określany mianem "grain". Stąd też nie ma w szkockiej nomenklaturze whisky typu "rye", czyli żytniej. Stąd też, wspomniana wyżej Balgonie składa się formalnie z whisky typu single malt i single grain. Nawet jeśli podstawowym zbożem dla tej zbożowej jest żyto i jest ono w całości słodowane (malted).
Warto też przy okazji przypomnieć, że szkocka whisky, niezależnie od gatunku, zawierać musi słodowany jęczmień. Tak więc, nawet w zasypie whisky zbożowej, część wykorzystanego zboża stanowić musi słodowany jęczmień. Inaczej nie ma mowy o whisky szkockiej (Scotch whisky). A zgodnie z prawem, żadnej innej whisky w Szkocji produkować nie wolno.
Na pierwszy rzut oka więc widać, że InchDairnie to destylarnia nietuzinkowa, w której definicje whisky i metody jej produkcji przesuwane są wręcz do samych granic prawnej dopuszczalności. Tych trunków po prostu warto spróbować.
Zakup każdej z trzech nowych whisky w detalu oznacza wydatek 59 funtów za butelkę.
[25.03.2024 / zdjęcie: InchDairnie]