Nie tak dawno minął rok od kiedy nowy właściciel GlenAllachie przygotował i zaprezentował nową ofertę podstawową whisky z tej destylarni. Tymczasem niestrudzony Billy Walker ma dla nas nową niespodziankę. Nie jest to, co prawda, przejęcie kolejnej destylarni, jednak dla niejednego wielbiciela whisky ważniejsze są premiery niż przejęcia. A właśnie z premierą nowej whisky mamy do czynienia.
Trochę ponad rok to był czas konieczny na dokonanie selekcji i dodatkowe dojrzewanie trzech edycji GlenAllachie. Mowa o tzw. wood finish, czyli whisky dojrzewanych przez pewien okres dodatkowo w beczkach innych niż te, do których trafiły w pierwszej, zasadniczej fazie maturacji. W tych dniach GlenAllachie zaprezentowało następujące trzy nowe edycje:
GlenAllachie Koval Rye Quarter Cask Wood Finish 8yo, 48% vol., whisky poddaną dodatkowej maturacji w beczkach po żytniej whiskey z rzemieślniczej destylarni Koval w Chicago;
GlenAllachie Port Wood Finish 10yo, 48% vol., whisky poddaną dodatkowej maturacji w beczkach typu
pipe po porto ruby z północnej Portugalii;
GlenAllachie Pedro Ximenez Sherry Wood Finish 12yo, 48% vol., whisky poddaną dodatkowej maturacji w beczkach typu
puncheon po hiszpańskiej słodkiej sherry Pedro Ximenez.
Wszystkie whisky dojrzewały najpierw w tradycyjnych beczkach po amerykańskim burbonie, przed butelkowaniem nie zostały podane filtrowaniu na zimno, nie dodano do nich karmelu, a każda z nich w detalu kosztować będzie około 55 funtów.
GlenAllachie (do niedawna zapisywana bez wielkiej litery A w środku nazwy) to stosunkowo młoda destylarnia. Zbudowana została w 1967 roku, na fali ówczesnego boomu na whisky szkocką. Od tamtej pory – jeśli akurat nie była zamknięta – dostarczała whisky na potrzeby blendów. W 2017, ówczesny właściciel, Chivas Brothers, sprzedała ją konsorcjum, na którego czele Billy Walker. Ten, z kolei, wcześniej pracował dla Burn Stewart, jednak szerszej publiczności dał się poznać bliżej, kiedy w 2003 roku kupił destylarnię BenRiach, następnie GlenDronach i Glenglassaugh. Swoimi działaniami sprawił, że wszystkie trzy z ogromnym sukcesem zaistniały na rynku single malt whisky, po czym sprzedał je amerykańskiemu koncernowi Brown-Forman w 2016. Pod kierownictwem Billy Walkera GlenAllachie po raz pierwszy wypuszcza szeroką ofertę oficjalnych edycji whisky typu single malt, a opisywana dziś trójka stanowi jej uzupełnienie. W najbliższym czasie spodziewać się można kolejnych edycji, w tym limitowanych i rocznikowych.
Osoby zainteresowane trunkami z tej destylarni zachęcamy do zapoznania się z
aktualną ofertą whisky GlenAllachie, dostępną za pośrednictwem Domu Whisky Online.
[17.07.2019 / zdjęcie: GlenAllachie]