Diageo Special Releases 2023
Jak co roku o tej porze, w sieci pojawiły się właśnie przecieki dotyczące tegorocznej edycji Diageo Special Releases. Najprawdopodobniej nic byśmy o tym nie wiedzieli, gdyby nie amerykańska agencja rządowa Alcohol and Tobacco Tax and Trade Bureau, zwana w skrócie TTB. Zgodnie z wymogami odnośnych przepisów amerykańskiego prawa, etykiety przyszłych edycji alkoholi muszą zostać ujawnione odpowiednio wcześniej i podane do publicznej wiadomości. Już któryś rok z rzędu Diageo nie jest w stanie zachować tajemnicy do dnia premiery właśnie z tego względu. Amatorzy whisky otrzymują przedsmak tego, co ich czeka późnym latem, internet rozgrzewa się do czerwoności od dyskusji i zażartych polemik lub krytyki, a kiedy rynek jest na to gotowy, trafiają nań wreszcie opatrzone kolorowymi etykietami butelki.
Tym razem nie mogło być inaczej. Niezwodne TTB dostarczyło wieści, w sieci rozgorzało, wszystko zgodnie z planem. Czego więc dowiedzieliśmy się z etykiet?
Tegoroczna edycja Diageo Special Releases zapowiada się intrygująco. Oto bowiem, po pierwsze, zapowiada się zmiana tematu wiodącego. Ze świata mitycznych bestii wracamy do rzeczywistości, jednak wraz z producentami poszczególnych whisky – a właściwie beczkami, z których one pochodzą – odbywamy podróż po świecie i jego różnorodnych kulturach. Na etykietach znajdą się motywy inkaskie, związane z brazylijskim karnawałem, wywodzące się z Japonii, czy wreszcie osadzone w realiach afroamerykańskiego jazzu. Nie zrezygnowano natomiast z żywych barw i odważnych motywów graficznych.
Zgodnie z obowiązującą od pewnego czasu tendencją w świecie whisky, dużą rolę w tegorocznych DSR będą odgrywać eksperymenty z dojrzewaniem whisky. Czasy, kiedy zwykłe finiszowanie w beczkach po sherry było wydarzeniem godnym odnotowania na etykiecie, dawno się skończyły. Teraz do głosu dochodzą beczki po tequili, japońskiej whisky, czy winach ze starannie wyselekcjonowanych szczepów.
Wiemy o siedmiu planowanych edycjach. Jeśli Diageo zamierza być wierne tradycji, czeka na jeszcze jedna niespodzianka, o której dowiemy się w zdecydowanie późniejszym terminie. Jak więc wygląda ujawniona – volens nolens – siódemka? Oto one. Wszystkie whisky rozlewane w postaci cask strength i bez filtracji na zimno.
Roseisle 12yo 56,5% vol. – to bodaj największa niespodzianka. Destylarnia Roseisle, usytuowana nieco na zachód od Elgin, uruchomiona została w 2009 roku i zaprojektowana została tak, by być w stanie produkować kilka różnych stylów whisky. Jej moce produkcyjne na poziomie 12,5 mln litrów czystego alkoholu wskazują, że z założenia ma to być masowy producent słodowego wkładu do blendów koncernu. Nie da się stwierdzić, czy zaproponowana w ramach DSR 2023 prezentuje profil typowy dla destylarni, gdyż po pierwsze nikt dotąd nie miał okazji smakować Roseisle single malt whisky, a po drugie – mnogość wytwarzanych tam stylów wyklucza w dużej mierze istnienie czegoś takiego, jak typowy profil Roseisle. Tak czy inaczej, proponowana edycja Roseisle 12yo pochodzi z beczek first-fill po burbonie i refill. Tyle wiemy, a jak smakuje, dowiemy się we właściwym czasie.
Oban 11yo 58% vol. – to whisky poddana dodatkowemu dojrzewaniu w beczkach po karaibskim rumie destylowanym w alembikach. W związku z tym, że nie wiemy, o jaki rum chodzi, wszelkie spekulacje na temat charakteru tej whisky muszą pozostać właśnie tym, spekulacjami.
Lagavulin 12yo 56,4% vol. – whisky, której obecności w zestawie DSR można być niemal pewnym. Flagowy malt Diageo zdołał podbić serca wielbicieli whisky jeszcze pod koniec ubiegłego wieku, kiedy to jego wersja 16yo stała się bodaj najważniejszym elementem zestawu Classic Malts of Scotland i dla wielu stanowiła wprowadzenie w świat niełatwej whisky o dymnym, torfowym charakterze. Tym razem mamy jednak do czynienia z jej nietypowym wcieleniem, albowiem fachowcy Diageo postanowili do finiszowania tej whisky wykorzystać beczki po tequili añejo ze stajni Don Julio. Notabene również należącej do koncernu.
Glenkinchie 27yo 58,3% vol. – jest to najstarsza whisky spośród ujawnionej siódemki. Whisky pochodząca z Lowlands, nieco na południe od Edynburga, często określana jest mianem The Edinburgh Malt. Ta prawdziwa staruszka wśród młodzieniaszków DSR 2023 dojrzewała w beczkach refill z dębu amerykańskiego typu barrel, i beczkach typu butt z dębu europejskiego, również refill.
Clynelish 10yo 57,5% vol. – tutaj nie ma co oczekiwać wiele, jeśli chodzi o dojrzewanie. Clynelish udowodniła wielokrotnie, że sprawdza się doskonale, jeśli pozwolić jej poleżeć te dziesięć lat w beczkach po burbonie. Tak też się stało i tym razem – Clynelish 10yo pochodzi w całości z beczek first fill po burbonie.
Singleton of Glendullan 14yo 55% vol. – markę Singleton w tegorocznym zestawieniu reprezentować będzie whisky ze znajdującej się w Dufftown destylarni Glendullan. Tak więc, mamy do czynienia z delikatną whisky ze Speyside poddaną działaniu beczek po białym winie Chardonnay de Bourgogne z dębu francuskiego. Zapowiada się istna kraina łagodności.
Mortlach 58% vol. – Bestia z Dufftown pojawi się w zestawieniu bez deklaracji wieku, jednak w arcyciekawym zestawieniu beczek. Dojrzewała ona bowiem częściowo w beczkach po winie point noir, a częściowo w beczkach po japońskiej whisky z destylarni Kanosuke. Jest to młodziutka wytwórnia whisky, otwarta w 2017 roku w prefekturze Kagoshima. Dysponuje ona trzema alembikami o różnych kształtach szyjki i kątach nachylenia ramienia, co daje jej możliwość zestawiania whisky o różnych profilach smakowych. Whisky z Kanosuke zdobyła złoty medal w konkursie World Whisky Awards w 2022 roku.
Tyle wiadomo na dziś. Więcej dowiemy się z czasem. Więcej, a więc szczegółów dotyczących ósmego elementu układanki DSR 2023, a także cen poszczególnych edycji i być może wielkości każdej z nich. Diageo Special Releases to z definicji edycje limitowane.
Niecierpliwych zapraszamy do odwiedzin Domu Whisky Online. W naszej bieżącej ofercie mamy wciąż niektóre whisky pochodzące z Diageo Special Releases z lat poprzednich. A przynajmniej mieliśmy co najmniej kilka butelek w chwili przygotowywania niniejszego materiału.
[25.04.2023 / grafika: Diageo]