Niezwykłe nowości z Glenlivet
W ostatnich dniach dotarły do nas dwie nowości z jednej z najstarszych, największych i najbardziej znanych destylarni whisky w regionie Speyside. Glenlivet, bo o niej mowa, zaistniała w branżowych mediach przy okazji dwóch premier, z których każda jest na swój sposób interesująca i godna odnotowania.
Na początek nowa whisky, przygotowana z myślą o odwiedzających destylarnię. The Glenlivet Distillery Reserve Collection 9yo Beer Cask Finish Edition, 57.8% vol., to limitowana edycja whisky, przygotowana we współpracy ze znanym szkockim browarem Innis & Gunn. Whisky ta dojrzewała najpierw w beczkach po burbonie, po czym przelana została na końcowy etap maturacji do beczek po stoucie imperialnym Vanishing Point z browaru Innis & Gunn. Mamy tu do czynienia z pewnego rodzaju odwróceniem ról, gdyż to właśnie Innis & Gunn słynie z tego, że swoje piwo dojrzewa w beczkach po wszelkiego rodzaju trunkach, w tym po szkockiej whisky. Opisywana whisky jest pierwszym przypadkiem finiszowania Glenlivet w beczkach po piwie.
Według producenta, nowa whisky w swoim aromacie oferuje nuty herbatników z syropem cukrowym, wiśni, karmelu, plastra miodu, nugatu i owoców tropikalnych. W smaku powinniśmy oczekiwać akcentów imbiru, świeżo startej gałki muszkatołowej i delikatnej owocowości. Edycja limitowana jest do 216 butelek, a jej cenę detaliczną ustalono na 95 funtów.
Drugą nowością od największego producenta whisky słodowej ze stajni Chivas Brothers jest produkt dość nietypowy, jak na szkocką destylarnię, choć oparty na whisky. Mowa o dwóch produktach w nowej serii The Glenlivet Twist & Mix Cocktails, koktajlach na bazie whisky, przygotowanych w postaci gotowej do spożycia – ready-to-drink. Na początek przygotowano dwa najbardziej popularne koktajle z whisky, czyli Old Fashioned i New Manhattan. Wiadomo jednak, że kolekcja nie skończy się na tych dwóch i możemy oczekiwać kolejnych.
Zaproponowane przez Glenlivet koktajle tym różnią się od standardowych napojów RTD (ready to drink), że mieszanie składników odbywa się dopiero w momencie otwarcia butelki. A przynajmniej ich części. Zastosowana tu chroniona patentem technologia Vessl® zapewnia mieszanie składników na krótko przed spożyciem. Wystarczy odkręcić zamknięcie butelki, poczekać aż składniki się zmieszają, po czym przelać zawartość do szklanek.
Twist & Mix Cocktails od Glenlivet stanowią kontynuację idei zapoczątkowanej w 2019 roku serią The Glenlivet Cocktail Capsule Collection. The Glenlivet Twist & Mix Old Fashioned oraz New Manhattan początkowo dostępne będą jedynie na rynku amerykańskim. Cena pojedynczej butelki ustalona została na 21,99 USD.
Sądząc po pierwszych reakcjach publikowanych w mediach społecznościowych, nowe koktajle od Glenlivet spotykają się ze zróżnicowanymi reakcjami. Zwolennicy tradycyjnego podejścia do single malt whisky wydają się być oburzeni "profanacją" ich ulubionego trunku, podczas gdy rosnące grono osób traktujących whisky z nieco większym dystansem jest zachwycone. Czy nowinka się przyjmie, jak zwykle pokaże czas. Czas wszak jest najważniejszym czynnikiem w świecie whisky, również w tym przypadku.
Destylarnia Glenlivet, założona w 1824 roku, była jedną z pierwszych legalnych wytwórni whisky w okolicy, którą dziś nazywamy Speyside. Legalizując produkcję jej właściciel, George Smith, ściągnął na siebie gniew sporego grona nielegalnych bimbrowników z okolicy. Legenda mówi, że nie rozstawał się z parą pistoletów, które sprawił sobie na wypadek napaści. Glenlivet nie tylko przetrwała najtrudniejszy okres, ale stała się swego rodzaju wzorcem jakości dla innych producentów whisky. Wielu z nich do swojej nazwy dopisywało przyrostek Glenlivet, nawet jeśli nie miały nic wspólnego z miejscem, od którego destylarnia George’a Smitha wzięła nazwę, czyli doliną rzeki Livet (glen Livet). Przyrostek ten używany był jako swego rodzaju oznaczenie jakości. Dziś Glenlivet jest jedną z dwóch wytwórni szkockiej whisky słodowej o największym potencjale produkcyjnym. Po najnowszej rozbudowie może ona produkować aż 21 milionów litrów czystego alkoholu rocznie. Glenlivet od lat przyjmuje także turystów, a Visitor Centre destylarni otrzymało niedawno znaczną inwestycję i zostało przebudowane i zmodernizowane, by tym lepiej służyć gościom odwiedzającym ten region Szkocji.
W ofercie Domu Whisky Online znaleźć można niezwykle szeroki wybór whisky z Glenlivet - od budżetowych whisky do niezobowiązującej, codziennej konsumpcji, po edycje stare, rzadkie i kolekcjonerskie.
[09.08.2023 / zdjęcie: Chivas Brothers]