Chateau Ausone Saint-Émilion Grand Cru 2012 /13,5% / 0,75l
Francja- Château Ausone 2012 to skupiona, mineralna interpretacja Saint-Émilion, w której finezja Cabernet Franc spotyka się z krągłością Merlota. Wino długo dojrzewało w dębie (ok. 18 miesięcy) i ma świetny potencjał starzenia.
Opis produktu
Château Ausone to legenda Saint-Émilion – winnica zawieszona na stromych, wapiennych tarasach tuż nad średniowiecznym miasteczkiem, z jaskiniami wykutymi w skale pod winnicami, które od stuleci służą za naturalne piwnice. Nazwa posiadłości nawiązuje do rzymskiego poety Decimusa Magnusa Ausoniusa, który miał mieć tu willę i winnice; współczesna historia majątku nabrała rozpędu w XVIII w., a od lat 90. XX w. prowadzą go Alain Vauthier z córką Pauline. Niewielkie 7–7,3 ha krzewów, obsadzonych przede wszystkim Cabernet Franc i Merlotem, daje zaledwie ok. 2 000 skrzynek rocznie – to esencja prawego brzegu: południowa ekspozycja, kredowy szkielet terroir i długowieczność.
Rocznik 2012 powstał z kupażu w przewadze Cabernet Franc (ok. 55%) z Merlotem (ok. 45%). Wino dojrzewało ok. 18 miesięcy w beczkach z francuskiego dębu, w przeważającej części nowych, co podkreśliło jego rzeźbę i gęstość, nie przykrywając jednak mineralnego nerwu płynącego z wapienia. To rocznik mniej monumentalny niż niektóre poprzednie, bardziej na finezji i świeżości niż na mocy – z klasą, która ujawnia się wraz z czasem w kieliszku.
Wygląd: głęboki rubin z fioletowym refleksem i delikatną, gęstą łzą, zapowiadającą skoncentrowany środek.
Aromat: napowietrzone pokazuje warstwy – od fiołków, dzikiej róży i liścia porzeczki, przez czarne porzeczki, jagody i czereśnie, po grafit, kruszony kamień, anyż i subtelną cedrową przyprawę z dojrzewania.
Smak: średnio pełne ku pełnemu, napięte, o drobnoziarnistej, kredowej taninie; świeża, „kredowa” kwasowość niesie soczysty czarny owoc, a finał jest długi, słony i kamienisty, z nutą ziołową i korzennym muśnięciem.
Połączenia kulinarne: siła i chłodna elegancja proszą się o klasykę – comber z sarny z borowikami, wołowinę po burgundzku, polędwicę z truflą, pieczone gołębie; w bardziej lokalnym duchu – polędwiczka z sosem z czarnych porzeczek i pieczonym selerem, dojrzewające sery o twardym miąższu.

