Co można napisać o whisky wydestylowanej przeszło sto lat temu? Że jest stara, rzadka, unikatowa, cenna (czy też bezcenna), historyczna – każde z tych określeń jest właściwe, jednak pozostawia lekki niedosyt. Poniższe informacje pochodzą z książki Angusa Martina „Campbeltown Whisky, an Encyclopaedia” wydanej nakładem The Grimsay Press w 2020 roku.
W 1963 roku Hedley G. Wright, ówczesny dyrektor J.&A. Mitchell & Co. oznajmił, że posiada w magazynie beczkę po sherry typu hogshead napełnioną w 1919 i zamierza przetrzymać ją przez kolejne siedem lat.
Trunek określił jako niezwykle wyrazisty, niemal pozbawiony dębowej goryczki. W listopadzie 1970 roku słowo ciałem się stało; po półwiecznej maturacji beczka, w której z oryginalnych 266 litrów whisky pozostało jedynie 74 trafiła do rozlewni. Jej zawartość wystarczyła na napełnienie 12 skrzynek plus jednej butelki, których rozprowadzenie zajęło kilkanaście lat. I tak, w kwietniu 1974 roku włoski dystrybutor zamówił 12 butelek, zapisując się w historii jako pierwszy importer 50-letniej whisky. W maju tego roku, Angus Mackenzie, menedżer hotelu Kingsknowes w Galashiels, przyznał w wywiadzie, że posiada butelkę Springbanka 50 years old wartą co najmniej 50 funtów(!), której nie zamierza otwierać, ale pobiera opłatę w wysokości 10 pensów za jej pokazanie. W styczniu 1988 roku jedna z gazet edynburskich pisała o sprzedaży butelki 50-letniego Springbanka za „astronomiczną sumę” 2500 funtów. W 2013 roku destylarnia sprzedała ostatnią butelkę barowi whisky w Chinach za 50,000 funtów. Wreszcie, w 2019 roku kolekcjonerzy uznali Springbanka za najlepszą inwestycję w kategorii whisky; tego też roku na aukcji Sotheby’s butelka Springbanka 50 years old wraz z włoskim dokumentem importowym z 1974 roku znalazła nabywcę za 266,200 funtów.
Typ whisky: | Single Malt |
Kraj pochodzenia whisky: | Szkocja |
Kategoria: | Whisky |
Pojemność: | 0,51l |
Zawartość alkoholu: | 37,8% |